Coraz lepsza sytuacja finansowa, a także łatwe podróżowanie po świecie, sprawiło, że coraz chętniej zapuszczamy się w rejony, o których wcześniej mogliśmy tylko marzyć. Japonia, Chiny, czy Tajlandia, stały się łatwo dostępnymi państwami. Jednak, jaką walutę należy kupić i z jakimi kosztami się to wiąże? Warto to wiedzieć, gdy przygotowujemy się na odwiedzenie warszawskich kantorów.

Kierunek – Japonia i Chiny

Odwiedzenia, a nawet zamieszkanie w krajach azjatyckich jest marzeniem wielu Europejczyków. I choć na pierwszy rzut oka, Japonia i Chiny mogą się wydawać do siebie bardzo podobne, to jednak są to dwa różne światy. Również pod względem walutowym.

Odwiedzając Japonię, wyposażyć się musimy w japońskiego Jena, w skrócie JPY. I choć mogłoby się wydawać, że waluta kraju kwitnącej wiśni będzie dla nas bardzo droga, są to jednak tylko pozory. Wymiana ze złotówek na japońskiego jena jest bardzo korzystna.

Aktualnie obowiązującą walutą w Chinach jest renminbi (RMB), potocznie nazywany juanem chińskim (CNY), który wprowadzony do obiegu został w trakcie trwającej w 1948 roku wojny domowej

Oznaczany symbolem ¥ juan chiński w wolnym tłumaczeniu oznacza “pieniądz”, z kolei renminbi – “walutę dla ludu”. Warto wspomnieć o tym, że obydwu nazw można używać naprzemiennie, nie mniej jednak juany chińskie nie obowiązują w  Honkongu, gdzie oficjalną walutą jest dolar hongkoński oraz w Makao, w którym to miejscowa ludność posługuje się walutą pataca.

Kierunek – Tajlandia

Tajlandia od wielu lat cieszy się ogromny powodzeniem. Piękne krajobrazy, upalny klimat przyciągają do siebie rzesze zainteresowanych. Nie bez znaczenia jest także fakt, iż Bat Tajlandzki (THB), jest waluta bardzo tanią. Jego wymiana w kantorze na Grochowskiej jest szybka i bezproblemowa.

Kierunek – Zjednoczone Emiraty Arabskie

Zjednoczone Emiraty Arabskie ciągle dla wielu są kierunkiem, który wydaje się bardzo niebezpieczny, gdzie nie powinno się jeździć, a „śmiałkowie” spotykają się z ogromnym zdziwieniem. Na szczęście obraz tego regionu powoli się zmienia i turyści są coraz bardziej świadomi, jak różnorodne są Zjednoczone Emiraty Arabskie. Waluta, której będziemy potrzebować na czas wyjazdu to Dirham (AED), który ma kurs bardzo zbliżony do złotego, więc przeliczanie cen jest znacznie ułatwione. Jednak samo życie na miejscu jest bardzo kosztowne, więc pomimo przyjaznej waluty i bardzo tanich lotów (np. do Dubaju), nadal niewielu jest sobie pozwolić na wczasy w tamtym miejscu.

Kierunek – Gruzja

Gruzję charakteryzują przepiękne krajobrazy, a swoje miejsce odnajdą tam zarówno miłośnicy gór, jak i zakochani w morzu i plażach. Jeszcze do niedawna nie był to popularny kierunek wycieczek, duża bardziej pociągały nas kraje zachodnie, jednak z rosnącą popularnością krajów wschodnich, Gruzja natychmiast znalazła swoich entuzjastów. Jadąc tam, musimy wymienić walutę na Lari gruzińskie (GEL), kraj jest tak piękny i różnorodny, że nie dziwi wzrastająca z roku na rok popularność.